Szósty grudnia to  dzień,  który wszystkim dzieciom kojarzy się ze słodkimi niespodziankami pod poduszką lub w skarpecie.  W tym roku pierwszą niespodziankę zrobiła nam  aura, bo  zamiast śniegu od rana padał deszcz, a więc przyjazd  Mikołaja stał pod znakiem zapytania. Nagle z korytarza dobiegł dźwięk dzwoneczka i głośne „hou, hou, hou”. Dzieci  z niecierpliwością patrzyły na drzwi i czekały, kiedy wreszcie wejdzie ten znany staruszek z siwą brodą. A  tu niespodzianka! Przybył do nas wesoły i energiczny  Mikołaj, który nie tylko rozdawał prezenty, ale też żartował i śpiewał, a  nawet zatańczył razem z uczniami klasy III. Było super! Potwierdziła się myśl, że „Są rzeczy, w które trzeba wierzyć, by je zobaczyć.” 

Mikołaju, wierzymy w Ciebie i czekamy  za rok, a może już niedługo ….

Radzie Rodziców dziękujemy za zaproszenie Mikołaja do naszej szkoły.

B. Gałecka

By Bożena Gałecka in Rok szkolny 2017/2018, Z życia szkoły on 8 grudnia 2017